„Polska” odpowiada na pomysły PiS-u. Stoi za tym Koalicja Obywatelska
Kolejny dzień przyniósł kolejny spot wyborczy. Tym razem udostępniła go Koalicja Obywatelska, a narratorką jest… Polska. „Po ośmiu latach przypomnieli sobie, że trzeba dbać o wszystkich, nie tylko o swoich. O czym przypomną sobie jutro?” – pyta komitet we wpisie na platformie X (dawniej Twitter).
– Cześć Mateusz! To ja, Polska. Rząd PiS rządzi mną osiem lat, ale widać, że dalej słabo się znamy. Radziłam sobie bez ciebie, chociaż pieniądze z Unii, które bezmyślnie blokujesz, bardzo pomogłyby mi w termomodernizacji budynków, o którą podobno tak bardzo się martwisz. Gdybyś na chwilę wysiadł z rządowej limuzyny to zobaczyłbyś, ile pracy już wykonały samorządy. Nowe windy, parki, remonty elewacji… – mówi „Polska” w spocie kampanijnym.
Koalicja Obywatelska odpowiada na pomysły programowe Prawa i Sprawiedliwości
Oczywiście jest to nawiązanie do fragmentów programu Prawa i Sprawiedliwości, który od kilku dni codziennie prezentowany jest wyborcom. Jednym z jego założeń jest program „Przyjazne Osiedle”, czyli modernizacja i rewitalizacja osiedli oraz bloków z tzw. wielkiej płyty. – Rewitalizacja tysięcy budynków, nowa termoizolacja, nowoczesne windy, nowe parki i miejsca odpoczynku dla rodzin – reklamował pomysł premier Mateusz Morawiecki.
Innym z „konkretów” prezentowanych przez partię rządzącą jest „Dobry Posiłek”, według którego pacjenci w szpitala otrzymają do zdrowej diety i możliwość konsultacji dietetyka, a szpitale dodatkowe pieniądze na realizację pomysłu. – Pacjenci często nie są zadowoleni z jakości serwowanych tam posiłków. Musimy to zmienić. Znamy ten problem – mówiła prezentując ideę minister zdrowia Katarzyna Sójka. Ten element także znalazł się w środowym spocie wyborczym Koalicji Obywatelskiej.
– Chcesz lepszych posiłków w szpitalach, to czemu od 8 lat serwujesz czerstwy chleb? Dla wiernych władzy posiłek się znalazł i to nie byle jaki. Na oddział onkologii zamówiłeś chleb z masłem, a Duda sobie do pałacu dziewięć ton owoców morza – przypomina „Polska”.
Ostatnim dotychczas przedstawionym przez Prawo i Sprawiedliwość pomysłem jest „Lokalna Półka”. Program zakłada wprowadzenie obowiązków dla sklepów wielkopowierzchniowych, aby w swojej ofercie miały minimum 2/3 owoców, warzyw, produktów mlecznych i mięsnych oraz pieczywa pochodzących od lokalnych dostawców. To również pojawiło się w odpowiedzi.
– Nagle zacząłeś troszczyć się o rolników? To gdzie byłeś, kiedy nielegalne zboże zalewało Polskę? Gdzie jest lista firm, które na tym zbożu zarobiły? Czyżby byli na niej twoi ludzie? – pyta narratorka. – Po ośmiu latach przypomniałeś sobie, że trzeba dbać o wszystkich nie tylko o swoich. Ciekawe o czym przypomnisz sobie jutro? – dodaje.